Close

Białko zwierzęce-mięso

8 grudnia 2020

Wstęp.

Jemy: 3 posiłki dziennie, 1/2kg warzyw, surowe owoce oraz zdrowe tłuszcze (w tym olej lniany), produkty o niskim lub średnim indeksie glikemicznym, słodzimy miodem lub syropem klonowym. Nie jemy: tłuszczy zwierzęcych, margaryn oraz produktów, które je zawierają pszenicy oraz nabiału krowiego. Ograniczamy: jajka i rośliny strączkowe.

Następną grupą produktów, którą przeanalizujemy jest białko zwierzęce. W tym poście zajmiemy się mięsem a w następnym rybami.

Czy białko zwierzęce jest nam niezbędne?

Zgodnie z posiadaną wiedzą uważam, że niewielka ilość białka zwierzęcego jest w naszej diecie konieczna. Ludzkość od dziesiątek tysięcy lat zawsze spożywała mniej lub więcej białka zwierzęcego (mięsa lub ryb), a przewód pokarmowy człowieka jest tak skonstruowany, aby umożliwić trawienie produktów odzwierzęcych (np. wytwarzamy kwas solny).

Modne diety wegetariańskie i wegańskie bez posiadanej wiedzy o żywieniu są często niebezpieczne dla zdrowia. Kierując się tylko apetytem i kulinarnymi preferencjami, a nie zjadając produktów odzwierzęcych bardzo często doprowadzamy do poważnych niedoborów.

Czy mięso jest zdrowe?

Jak zwykle wszystko zależy od tego, jak hodowane będą zwierzęta. Mięso uzyskane ze zwierząt żyjących w swoim naturalnym środowisku i karmionych naturalnym pokarmem jest bardzo zdrowe. Większość mięsa dostępnego w sklepach pochodzi jednak z masowej produkcji, a zwierzęta te hodowane są wręcz niehumanitarnie. Pisałem o tym przy omawianiu jajek (tutaj) i nabiału (tutaj).

Takie mięso na pewno zdrowe nie jest i nie warto go spożywać. Nie polecam też zjadania mięsa przetworzonego, czyli parówek, kiełbas wędlin czy mięsa z puszek.

Jaką ilość mięsa należy zjadać?

Zależy to od okresu życia oraz wagi organizmu. Każdy z nas posiada czujnik białka zwierzęcego, tzn. szlak mTOR, który w uproszczeniu decyduje o szybkości dzielenia się komórek. Im więcej mięsa zjadamy, tym bardziej stymulujemy procesy wzrostu. W okresie szkolnym, gdy następuje rozwój organizmu w przypadku, gdy małżonkowie myślą o dziecku oraz w ciąży należy zjadać relatywnie dużo mięsa (i/lub ryb). Rekomenduję wtedy minimum 3x100g u kobiet i 3×120 g u mężczyzn. Po okresie prokreacji oraz w wieku emerytalnym (zakładając średnią wagę ciała) ilość należy znacznie ograniczyć do około 3x50g u kobiet i 3x60g u mężczyzn. W tym wieku nadmiar mięsa jest jednym z czynników pro nowotworowych.

Jakie mięso należy wybierać?

Polecam mięso zwierząt, które są hodowane w sposób tradycyjny i karmione tym, co zjadały od zawsze. Nie polecam mięsa z masowej produkcji, często wręcz niehumanitarnej hodowli, gdzie zwierzęta są karmione soją lub kukurydzą, których to nigdy nie jadły. Proszę kupować mięso zwierząt karmionych wyłącznie trawą (na przykład jagnięcinę grass fed lub wołowinę grass fed). Dziczyzna, na przykład jeleń, sarna lub bażant też będzie dobrym wyborem. Proszę nie kupować kurczaków, indyków czy wieprzowiny o ile nie wiemy z jakiego źródła pochodzi i czym były karmione zwierzęta.

Podsumowanie.

Niewielka ilość najwyższej jakości mięsa (i/lub ryb) jest koniecznym składnikiem naszej diety.

Proszę podjąć wysiłek, aby zjadać wyłącznie mięso uzyskiwane ze zwierząt hodowanych w sposób humanitarny i karmionych naturalnie, najlepiej tylko trawą. Proszę nie zjadać mięsa przetworzonego a szczególnie parówek, kiełbas i mięsa z puszek.

Proszę przez kolejny miesiąc stosować te instrukcje, a w następnym poście podpowiem co dalej…